Oswojone zwierzę
Mówisz kocham,
A co według ciebie oznacza to słowo?
Nie sztuką jest wymówić sześć liter
Rzucić na wiatr jakieś słowo...
Myślisz, że jestem twoją własnością
Że nikt nie może mnie pokochać...
Spuszczasz mnie z łańcucha jak psa
By zaraz mnie przywołać i pogłaskać po głowie.
A później mówisz - aport i rzucasz odrobinę uczucia.
Pomimo łez.
Gorzkich łez i słów u twego boku dzielnie trwam
Bo przecież ty jako pierwszy mnie oswoiłeś...
spinka
|