Resztka miłości
Bezszelestnie wycieram łzy
Malujące naszą miłość na bladych policzkach.
Zbieram starannie jej resztki i wyrzucam
By więcej nie zatruwały mego serca.
Åšmiejesz siÄ™.
Z każdych mych słów.
Wciąż myślisz, że masz mnie na własność.
Pakuję się i wychodze z twego życia,
Pozostawiając ciebie z samotną samotnością.
spinka
|