tęsknota...
tęsknota za słowiczą duszą pustką serce zawiewa,
Milczenie haniebnie rodzi wnioski,
Zdeptane w poszukiwaniu, zdarta stara cholewa;
Modły do nieba pełne troski...
Gdzie jesteś? Gdzie Twoje słowo?
Kojące jak na skrzydłach mewki...
Chmurami zamglone między sercem a głową,
Wołanie mojej tęsknoty za pięknem dziewki
Śnieg niedługo zasypie lądy, zmrozi wody,
jak zimno dystansem pustką zawieje
Nie mogę dojść do uczucia, do jej urody,
czekam, przyjdziesz? Co się stało? Co się dzieje?
stratocaster
|