TRYPTYK EKOLOGICZNY

Część I
bo do tanga trzeba dwojga

pędził jeleń poprzez błoto
goniąc nimfę nimfa w oko
dźgła rogacza zboczonego
świniaś krzyczy mój kolego

jakżeż nimfe tłustą dręczyć
nachalnością wredną męczyć
nawet nimfa nimfomanka
czasem strzeże swego wianka

Część II
rzężące żądze

tocząc ślepiem wokoło siarczyście
pląsał jeleń nad wyraz sprężyście
choć od rana nic nie jadł nieszczęsny
trawił chucie bo nimfy cnej rzęsy
gdy tak hulał popadły we w drżenie
więc juz wiedzial że słodkie rzężenie
wyda z siebie wybranka po zmroku
bowiem z ócz jest już blisko do kroku...

Część III
roztargniona i romantyczna

ach łosiu mój łosiu jak to robisz cudnie
wystękała nimfa cośkolwiek obłudnie
bo w szale swej chuci demolując zieleń
ze szczerym oddaniem dmuchał nimfę jeleń


Średnia ocena: 10
Kategoria: Erotyk Data dodania 2014-12-06 14:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się