aktualnie



ciągle wierzę że pewnego dnia
obudzę się zielonym świtem
jak w lustro spojrzę komuś w twarz
i o nic już nie będę pytać

zegar nie krzyknie pora wstawać
bo muszę to tamto czy owo
porannej kawy nie wypiję sama
słysząc dzień dobry uwierzę na słowo




tymczasem teraz marzę żeby rok
dziesięć miesięcy tylko liczył
bez dat urodzin i wesołych świąt
żeby nie pragnąć i nie nienawidzić

po książkę sięgać bo czytać lubię 
nie żeby noc bezsenną umilić 
pamięć do minimum wyludniać 
nie przywołując tych co byli 



szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-12-15 17:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
kazap57 | 2014-12-16 20:10 |
jest w Tobie wiara to bardzo wiele - nadzieja ciebie wzmocni a milośc ogrzeje
Wierzbina | 2014-12-16 19:04 |
Nie wątp proszę zawsze jest nadzieja
anias | 2014-12-15 18:30 |
lecz w sercu ciągle jest nadzieja, w chwilach załamań za rękę bierze mnie... Kasiu wiem ale proszę nie wątp... :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się