* I wanna be a DOLPHIN *

Na po­kazie w del­fi­narium w Duis­burgu
było na wi­dow­ni spo­ro Turków.
Tre­ser del­finów prze­sym­pa­tyczny
zro­bił po­kaz prześliczny...

Wołał wszys­tkie 5 po imieniu,
zja­wiały się w oka mgnieniu.
Ro­biły sztuczki ma­giczne
te del­fi­ny prze­sym­pa­tyczne.

A na ko­niec po­kazu,
mówię wam, że od ra­zu
podpływał je­den po dru­gim
i CHLUS!!! na pub­likę wodą.

Ludzie się zeb­rać nie mogą
i uciekają w popłochu
a mi ze śmie­chu w oku
łza aż stanęła cu­dow­na,
za­bawa była dob­ra...
Byłem w os­tatnim rzędzie...
Michaś mok­ry nie będzie.

A drodzy, jak jeszcze nie wiecie,
del­fi­ny je­dyne na świecie
jak ludzie sex up­ra­wiają
ra­dochę z te­go mając....

Wspom­nienie z 2008 r.


Ponury_Nekromanta

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-12-26 06:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ponury_Nekromanta > wiersze >
Ziela | 2014-12-26 10:17 |
Kuknij do mnie !
Ziela | 2014-12-26 10:16 |
Ciepła rymowana anegdotka…
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się