Moje życie
smutne oczy
w tafli lustrzanej bezradności
szara twarz
rysowana w niepewności
wyczerpane dłonie
wyrobione cierpieniem
wyrzeźbiona tęsknota
jakby miała bardziej pełniejsze kształty
sen nie nadchodzi
wypchnięty czarnym scenariuszem
a jutro
największą obawą przybędzie.
elka
|