Cairena | 2015-01-14 18:45 | |
O Boże! Trafił do mnie. Mocny i prawdziwy.* |
|
p_s | 2015-01-14 11:05 | |
mocny |
|
Michal76 | 2015-01-13 22:41 | |
Mocny, bardzo odważny wiersz i (a raczej ponieważ) przede wszystkim jest prawdziwy. Takie uciekanie "w kwiaty" jest raczej odwrotnością wrażliwości, jest zamykaniem oczu na to, co dzieje się za progiem, wynikiem nadmiernego skupiania się na swoim malutkim, być może różowym, przyjemnym i cieplutkim światku. Tymczasem dzieją zdarzają się wypadki, zostają dokonywane zamachy, toczą się okrutne wojny ... świat cierpi, nasza planeta jest nieustannie gwałcona. Poza tym oczywiście zewsząd próbuje się nas zagłuszyć zniekształconym obrazem rzeczywistości, czyli świata wesołego, pozbawionego głodu, chorób i cierpienia, szukającego jedynie okazji aby się zabawić .. w którym, za odpowienią opłatą można korzystać z wszystkiego, co powstało wskutek wyzysku i śmierci, do woli i wmawianym z czystym sumieniem. Nadmierne słodzenie sobie i innym uśmieża zmysły, powoduje morderczą obojętność. Jak napisała Hannah Arendt, zło jest banalne .. Dlatego puenta nie mogła być lepsza - tak, "milczą za głośno" - uśmierzają głos sumienia ... albo dokładniej - nie pozwalają jemu usłyszeć - aby mogło spać spokojnie - ponieważ zbudzone może już nigdy nie zaznać spokoju. Tak "przyjemne muśnięce słońca
przekształca się w żar
co wypala obraz". Chylę czoła! |
|
Magdis | 2015-01-13 22:29 | |
Trzeba więcej pisać, TAK pisać!:) |
|
GeliuszAulus | 2015-01-13 22:20 | |
Trzeba mniej jeść, a nie będzie takich problemów. |
|
Brak komentarzy
|