strumień rozpaczy

naprawdę nie ma rzeki zapomnienia
jest tylko bólu szeroki strumień
codziennie płynę jego nurtem
w rozpaczy wodach rwących tonę

już sił brakuje aby walczyć
aby wydostać się na brzeg
ciężar zbyt wielki na mej duszy
kamieniem moim jest twój grzech

dryfuję prosto na wodospad
wydaję z siebie ostatni krzyk
na moim grobie kamień postaw
by kwiatów nie mógł zasiać nikt

w pamięci ludzi się zapiszę
jako ten który naiwnie żył
zaufał tobie i twoją miłość
a ty tę ufność rozbiłaś w pył


skala

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-01-22 16:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > wiersze >
p_s | 2015-01-23 11:01 |
tak...żal i tęsknota...chociaz uczucie jeszcze się tli (i to wcale nie najmniejszym płomieniem)...
Cairena | 2015-01-23 00:19 |
Naprawdę piękny wiersz...*
zrozpaczona | 2015-01-22 22:38 |
Zatrzymałeś.. bardzo odczuwalne emocje- jakbym sama tam była... Strumień zazwyczaj wpada do jeziora- tam będzie spokojniej :).
szybcia | 2015-01-22 18:23 |
oj Piotruś...wiem,że boli***********ale cóż,dryfując można stanąć na brzegu nowego życia
anias | 2015-01-22 18:01 |
czasem szkoda, że takiej rzeki nie ma...piękny choć pełen bólu...
Ziela | 2015-01-22 16:56 |
Dobry warsztat : rytm, bogate metafory, obrazowy… Piękna puenta… 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się