Ostatnie spojrzenia
Rozeszły się ślady
Ledwo widoczne
W okruchach szczerości
Znikamy zamgleni
W szeleście pragnień
Dawniej tak skromnych
Ostatnie tchnienia
Kiedyś dzielone w ciasnym uścisku
Przeciwne strony ścielą
Postaciom niegdyś nam bliskich
pawlikov_hoff
|