+ Pierzasty Król +

Prze­budzo­na dziw­nym koszma­rem
ulgę poczułam z chwilą
pow­ro­tu do rzeczy­wis­tości.

Kiedy jes­teś sową
w strasznym do­mu złych ludzi uwięzioną
i tra­fi się je­den dob­ry
to nie próbuj się z nim bra­tać by Cię wy­puścił...

Tam, za ok­nem, Król Pie­rzas­ty
spi­ralą zębów swych os­trych
wchłonie Cię za to na powrót do ciem­ności.

Dzi­siaj słońce świeci
i cieszą się wszys­tkie dzieci
z myślą o na­dejściu wios­ny.

Mężczyz­na wręcza kwiaty ko­biecie
a mnie jed­no tyl­ko na tym świecie
dziecię słod­kie jak mleczko
prze­syła pro­myk światła ra­dos­ny.

Muszę wyz­nać Ci prawdę, słoneczko...

Nie mam ocho­ty na ko­lej­ny zawód miłos­ny,
lecz Pie­rzas­ty Król czycha tam, za ok­nem
i z zaz­drości o Ciebie
pot­ra­fi być bar­dzo bez­li­tos­ny.

* Dla J.M *


FEMALE_CENOBITE

Średnia ocena: - Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2015-03-08 13:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < FEMALE_CENOBITE > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się