twój czas...

za oknem woła melancholia
niemą skargą brzmi jej krzyk
stalowe chmury ukryły słońce
w kroplach deszczu zgubione łzy

w tym szaroburym okrutnym świecie
gdzie nawet uśmiech przyjazny śpi
stawiasz stopy bardzo niepewnie
samotność w sercu tęsknotą drży

zbudujesz most z kolorów tęczy
bieguny złączy z sobą dwa
zza chmur ciekawe wyjrzy słońce
uśmiechem szary rozjaśni świat

pobiegniesz walczyć o marzenia
może odnajdziesz szczęścia szlak
posłuchaj w drodze głosu serca
dopóki bije ... wybija twój czas


anias

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-03-14 10:52
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < anias > wiersze >
codzienna | 2015-03-14 18:16 |
za oknem snuje się melancholia...teraz snuje się po pokoju...
szybcia | 2015-03-14 12:09 |
kocham tę Twoją melancholię Aniu:)*****
roman | 2015-03-14 11:19 |
Inaczej życie nie miałoby sensu
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się