na drogę życia...
dzisiaj jesteś już przecież dorosła
swojego syna ukołyszesz do snu
a ja pamiętam twoje czerwone usta
gdy pierwszy raz wymawiały mamo
maleńkie rączki wyciągałaś odważnie
pierwsze kroki niosły poznawać świat
teraz patrzysz jak twoje dziecko dorasta
magiczny krąg zatacza nieubłagany czas
dokonujesz niełatwych wyborów
które przed tobą postawił zwykły los
odpowiadasz na trudne pytania
uczysz rozróżnić dobro i zło
dom opuściłaś jak ptaki gniazda
wybrałaś życia swojego trakt
niech prowadzi cię prosta prawda
kochaj ludzi przyrodę świat
anias
|