ŁZA

Zastanawiałam się jak smakują nieznane dotąd łzy.
Czy są trwalsze, bardziej słone, parzące…
Czy niezauważone upadają na podłogę.

Każda nowa łza smakuje inaczej.
Pierwsza boleśnie kaleczy skórę torując drogę następnej.
Kolejne…malują tatuaże zastygające w bezruchu
Wdzierające się do wewnątrz

Przedostają się do serca.
I tam zamarzają.


spinka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2015-06-26 22:40
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < spinka > wiersze >
zasciana | 2015-06-29 14:03 |
bardzo ładnie, szczególnie z tym zamarzaniem w sercu.
zarumienionaiwona | 2015-06-28 15:23 |
Skoro nieznane to rzeczywiście możemy się zastanawiać. Na pewno każda smakuje inaczej,pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się