Perłowe serce..

Jak krople rosy na rzęsach leżały
potem powoli po policzkach spływały
wąską scieżynkę na twarzy żłobiły
na sercu wreszcie postój zrobiły

Łezki perełki spadały długo
mocno leciały jedna za drugą
stały się wreszcie perłową drogą
znacząc wyrażnie ślad rozpaczy srogą

Płacz ustał nagle jak się rozpoczął
jedynym śladem na policzkach został
kropelki żalu do serca spłynęły
oplotły mocno nie mając nadzieji

Teraz serce uwite perłami
cóż z tego że piekne
lecz umarło dla mnie..

Nie będę kochać i cierpieć więcej
noszę teraz w sobie perłowe serce
lepiej jemu teraz nieczułemu na nic
i niech tak zostanie całkiem nie kochane

Stało się maleńkim sopelkiem lodowym
bo kochało ciebie-to biło przy tobie
kiedy ty odeszłeś, zabraleś swą miłość
serce lodowatym ciepło swe zgubiło..


Lwiczka

Średnia ocena: 7
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-06-16 15:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Lwiczka > wiersze >
rafali888 | 2006-06-16 15:32 |
super wiesz jak zawsze
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się