Czasem wspominam..
Ciepłym oddechem
nadludzkim uśmiechem
smutna rano wstaję
jest real i nie ma bajek
Bajkowo przezyłam
bajkowo marzyłam
dokad książę kochał księżniczkę
wszystko było różowe i śliczne
Rzeczywistość wdarła sie do bajki
skończyła magia i żarty
całkiem serio zostałam sama
ty wyszłeś z tej bajki,a ja tkwię nadal
Jestem rozdarta w dwóch światach
gdzieś jest real a mnie pół i bajka
lecz nie ta sama..
Lwiczka
|