Lubię

Lubię, kiedy czytasz mi swoje wiersze
Zalewasz pokój światłem witraży
Lubię, gdy ściskasz mnie mocno za rękę
Opowiadając o czym po nocach marzysz

Lubię na ścianie szalone kolaże
I dłoni odciski, pieczątki z ziemniaka
Lubię czarno-białe rysunki w zeszycie
I domek do którego będziemy powracać

Złość w twoich oczach lubię
Gdy powstaje kolejna urwana zwrotka
Lubię drżące, roztańczone cienie
Kiedy mrok wlewa się przez szpary w oknach

Lubię zmęczone, zniszczone ręce
Pamiątkami zarysowane ciało
Silne ramiona i włosy potargane
Lubię to, że ciągle mi ciebie za mało


AngelEole

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2015-09-10 02:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < AngelEole > < wiersze >
szybcia | 2015-09-10 21:55 |
a ja lubię piękno Twoich wersów :)*****
kazap57 | 2015-09-10 21:43 |
bardzo zmysłowe i klimatyczne metafory - pozdrawiam
Ziela | 2015-09-10 20:12 |
Ciekawe wyznanie, trochę mix. 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się