gdzie jesteś



tak mi źle
zapadam się w ciszę
zimny mrok pokoju obejmuję wzrokiem
sekundy
minuty
godziny liczę
od drzwi do okna
ciężko siadam
wstaję i idę bezszelestnym krokiem

milczą łzy
w pięści ściskam słowa
może kiedyś rzucę je tobie pod nogi
jutro
dziś
kolejne wczoraj
zza czarnej zasłony
wygląda myśl
rozumiem że coraz bardziej odchodzisz


szybcia

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2015-09-10 21:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
ewik | 2015-09-20 20:40 |
Poruszający wiersz.
Cairena | 2015-09-11 14:01 |
Gorzka prawda, znam ten ból...niesamowity wiersz...pozdrawiam
AngelEole | 2015-09-11 01:40 |
Poruszające...
kazap57 | 2015-09-10 21:52 |
upływający czas oczekiwanie i tęsknota - smutek i refleksja - jest i oczekuje - pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się