***
to ten park
pies warkliwy goniący za patykiem
a ty odchylona twoje włosy jasne rozwieszone na drzewie
(ale to latem)
to ten park
wzgórze z wgłębieniem murkiem nieruchomym
odblaskowym papierkiem (płytsze wgłębienie o błyszczącym
dnie do którego prawie zawsze wpada trochę ziemi)
to ten park
kładka ze śladami pazurów paszcza lwa
okolona trzciną do której płyną kaczki
to ten staw
pomost ociekający szlamem olbrzym
gruby warkocz wystający z pnia
kładący się na wodzie
Pablo
|