Chciałabym umrzeć na Titanicu
Chciałabym umrzeć
Na Titanicu
W rytm tej orkiestry, grającej do końca
Chciałabym tak,
Umrzeć
W rytm fal pożerających wschód słońca.
Chciałabym umrzeć z zimna
Tak, choć jeden raz nie z miłości!
Bo w uczuciu
Da się stale umierać
Tylko raz można umrzeć
W nicości.
Chciałabym tak zatonąć
Z zimną dłonią
W czyjejś zimnej dłoni
Ostatek nadziei zawierzyć
trupowi obok
Który,
Nikogo już nie ochroni…
Chciałabym.
Umrzeć na Titanicu
By ktoś odczepił palce zmrożone
Dałabym…
Wszystko, za bilet bez powrotu
Życie w końcu
Jest też
W jedną stronę.
KostkaBrukowa
|