Podwórze

Zatoczył koło i dąb i płot
teraz ciasno jedno przy drugim
załadowywanie do koszyków
sera wędlin chleba

trwa załadowywanie do koszyków
sera wędlin cukru soli (powoli
wypychane w stronę mostu)

zatoczył koło i dąb i płot obok siebie
po wyminięciu tych zarośli miękki chleb

po wyminięciu tych zarośli wieży
złośliwej z wiązką długich promieni
syczącego połyskliwego węża przy granicy
siada i kilka wątłych psów w półmroku
(wystrzelone przed chwilą przecinają bramę)

odrzucone zwierzę głośno odpowiada


Jutro znów podskoczysz popędzisz
wzdłuż brzegu jeziora przetniesz
las znaków pochyłych niewyraźnych




Pablo

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2015-09-24 23:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Pablo > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się