uśpiony żar




żar papierosa rozjaśnił mrok
smuga dymu niespiesznie się rozeszła
w ciszy nocy wytężając wzrok
ruszyła przed siebie
tak zwyczajnie odeszła

nikt już na nią nie czeka
nie zaprząta sobie głowy zatroskaniem
rydwan marzeń wcześniej odjechał
piękne życie
piękne słowa nie dla niej

tylko nocą jest bezpieczna
prywatna szarość wtopiła się w jej tło
nie brzydka ani trochę piękna
wraca świtem
otulona zimną mgłą


szybcia

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2015-09-27 08:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > wiersze >
Cairena | 2015-09-27 14:29 |
przepraszam 'donikad' chyba tak. pozdrawiam
Cairena | 2015-09-27 14:25 |
Różnie można rozumieć ten wiersz. Emocjonalny, smutny, droga do nikąd...pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się