Delirium


W kolejnej butelce wódki zostawiam swą duszę
by błąkała się po pustym szkle
tak bardzo bym chciał lecz do miłości Cię nie zmuszę
dziękuję za powód by znów napić się
nie wiem już czy to ja wariuję ?
a może cały ten świat oszalał ?
ukrywać wciąż muszę to co czuję
modlę się o to by Bóg mnie ukarał

Jak duch przez ciebie nie dostrzegany
me ciało w delirium drży
na potępienie wiecznie skazany
odwiedza mnie kolejna biała mysz
zataczam się krawędziami życia i śmierci
z której strony powieje dziś wiatr ?
i tak w twej Kochana nie będę pamięci
wyrzygam dziś z żółcią cały Twój smak
alkohol w mych żyłach jak
woda w potoku
daje mi siłę by żyć
kiedy znów będziesz w zasięgu
mego wzroku
pozwól że będę dalej pić.
M.R


Dekadent

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-10-04 15:11
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Dekadent < wiersze >
podszepty_gor | 2015-10-04 20:40 |
Nie zamykają się w twojej ciemności rozczarowania, życie toczy się dalej i musi iść dalej , nie zalewając się we łzach alkoholu. Nie warto ,odejsziesz że świata i będziesz widział twoje życie po śmierci w niewoli. Miłość ziemską przemianie a ty zostaniesz w gorycz po wsze czeasy. Jutro rozpocznij dzień w Bożej łasce, odstwa butelkę, spójrz na ludzi ciężkie życie i starańj się im pomóc. Pomóż życiu .....Pozdrawiam serdecznie :-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się