Rozmowy ciałem
Noc płynie muzyką ciszy
- spokojem otula
Piętrzą się myśli
potargane
wichrem uczuć za dnia
Po Twoim ciele błądzę
wzrokiem...
Zaglądam w przestrzeń
rosnącego oddechu
usta czerwone sycą
kuszące kształty
Krzesam dłonią
moc dotyku
Przesuwam granice
subtelności
Zakreślam
święte miejsca
na obrusie skóry
wędrując zakątkami
wspinam się na
szczyty rozkoszy
Cała drżysz...
Ponętne usta
przyśpieszają puls
Przystanek szaleństwa
na łonie rozbudza
uśpione pragnienia
Wilgotna kraina
otwiera
namiętnie drzwi
Pojony źródłem
alabastrowej nagości
w srebrzystej łunie
dosięgam stanu
spełnienia
Krzyk nocnej pory
wydobywam z siebie
Ramiona oplatają
napięte do granic
wytrzymałości
tchnienie
Lotem nocy lecimy
w płomiennych
radością spojrzeniach
Pochłaniam
całą słodycz
Twojego istnienia
dario
|