...uczucie - żywiołem...
I choćby skały się waliły
Najgrubsze mury popękały
I gdyby miało nie być zimy
Miłością swą podniosę skały
I niech ulewy ciągle trwają
Błyskawicami przeplatane
I tęczą nas nie obdarzając
Nazbieram deszczu cały dzbanek
I gdyby wichry zawsze miały
Tornadem zwiąc się wszystko gładzić
Mury żywiołu nie wstrzymały
Miłością możesz tu zaradzić
Bo to jest żywioł najważniejszy
Moc ma ogromną i zbawienną
Wygrać z nią wyczyn to największy
Zostaniesz wtem życia potęgą
27.10.2015
KatNa
|