Dziś nocą spadł pierwszy śnieg
Dziś nocą spadł pierwszy śnieg
Świat piękny, zimowy, przejrzysty
Wrzuciłem na piąty duszy bieg
Stałem się prawdą, stałem się czysty
Opadły resztki liści, opadły znamiona
Szukam Jej w powiewie wiatru, imiona
Jej szukam, gdzie jesteś?, gdzie ona?
a dusza wciąż jak Penelopa zraniona
Dziś nocą spadł pierwszy tej zimy śnieg
Stałem się prawdą, stałem się biało-czysty
wrzucam spokojnie na luz, wsteczny bieg
mój świat stał się piękny, zimowy, przejrzysty
stratocaster
|