widziadło
widziałam dziś jak opadł liść
porwał go wiatr - w górę wzniósł
popędził z nim w jesienny czas
nie ma liścia, zatarł się ślad
widziałam dziś niebo w błękicie
złoty krąg, obłoczek biały
ciemna chmura ziemię zakryła
złoty krąg i błękit zgasł
widziałam dziś miłość i szczęście
uśmiech szeroki i jasną twarz
jedno słowo zabiło myśl
uśmiech znikł, ściemniała twarz
widziałam dziś radość u drzwi
szczebiot dzieci, szczekanie psa
przyszedł gniew - wrzasnął głos
umilkły dzieci i uciekł pies
widziałam dziś jak wzbiera łza
wielki ból, w oczach strach
zdrada w serce kamyk włożyła
zagubił się sens - pusto i źle
widziałam dziś jak odszedł człowiek
zagasły oczy, zdusił się jęk
ustał serca rytm
przyszła refleksja... czy ja też tak?
Irena
|