kochać

pamiętam
ten twój krzyk
ciągłe zakazy
nakazy
i słowo „nie”
ten twój wielki gniew
i nie było we mnie ciszy
nie było spokoju
krzykiem rozdzierałam dusze
na strzępów tysiące
i tak było
każdego dnia
i ty to też wiesz
ale dziś w lustrze
skąd ten
spokojny i łagodny wzrok
tak
dziś już to wiem
walczyłeś o mnie ze mną
każdego dnia
bym mogła teraz
żyć i trwać
i ty to wiesz
że i ja już to wiem


lekaczbo

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2015-12-23 21:45
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < lekaczbo > < wiersze >
p_s | 2015-12-24 12:12 |
dobrze jest wiedzieć
Ziela | 2015-12-23 22:11 |
Temat prościutki wręcz banalny, ale po mistrzowsku przedstawiony…
Ziela | 2015-12-23 22:10 |
Ładny i mocny… 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się