* * *



Jestem niczym mgła co nad łąką się unosi
Nim słońce wzejdzie na niebo jeszcze sine
Lecz wiatru tchnienie ulotność moją płoszy
I w jednym spojrzeniu na całe dnie ginie

Jestem niczym zjawa co błąka się po plaży
Powstała ze wspomnień i pragnień słodyczy
Nie mając kształtu ni wyrazu twarzy
Lecz z duszą człowieczą co na wietrze krzyczy

I tak się snuję szukając choćby cienia
Znanej mi postaci co wciąż gdzieś ucieka
Bym w tle przejrzystym właśnie jej istnienia
Poczuć mógł znowu swą postać człowieka


JanuszJerzy

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2015-12-27 02:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna JanuszJerzy > < wiersze >
aloya | 2015-12-29 21:28 |
Poruszasz:))
Cairena | 2015-12-29 14:21 |
Przypadł mi do serca...*
p_s | 2015-12-27 03:33 |
ciekawy utwór z niebanalną puentą, pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się