* * *

Każdej nocy
po omacku
szukam twoich dłoni
dotykając mroku
by opleść je
dotykiem czułości
i pod palcami poczuć
delikatność
którą opuszki
kreślą wrażliwością
by podzielić się
ciepłem pragnienia
które serce roni
by w końcu unieść
je ku ustom
i złożyć na nich
pocałunek
tęsknotą zroszony


JanuszJerzy

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2016-01-02 22:55
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < JanuszJerzy > < wiersze >
Cairena | 2016-01-03 18:36 |
:) pozdrawiam
p_s | 2016-01-03 00:06 |
tak, aloya ma całkowitą rację :-)
JanuszJerzy | 2016-01-02 23:02 |
:)
aloya | 2016-01-02 23:01 |
Ta tęsknota . Gdyby nie ona wiersze nie byłyby tak piękne:))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się