S a r n a




dziewicza cisza pośród otaczającej zieleni
zaprasza do siebie wyciągniętymi rękami
aby zakosztować jej ukrytych tajemnic
śpiewy ptaków i szum drzew
ukazują swoje leśne ścieżki
kojący spokój prowadzi do wnętrza krainy
oddycham czując zapach mchu i żywicy
patrzę na potężne drzewa
okryte wieloletnią korą
obok młode jeszcze giętkie
rozkołysane szumiącym wiatrem
unoszą gałęzie aby dorównać
swoim stuletnim przodkom
pełna harmonia i spokój
jej bogactwo syci moje oczy
nie czuje zmęczenia

w zieleni krzewów dostrzegam piękno
to sarna – dostojnie stąpa po leśnej ściółce
stoję jak wryty aby jej nie spłoszyć
ona także – nasłuchuje
widzę jej oczy utkwione we mnie
kontakt wzrokowy i niepewność
stoję bez ruchu jak zahipnotyzowany
czuję przyśpieszony oddech
serce uderza coraz szybciej

kiedy nagle - ryczące piły
zakłócają ciszę przyrody
z hukiem upadające ścięte drzewa
wywołały strach i drżenie ziemi

sarna spłoszona ucieka znikając pośród zieleni
dziwne spotkanie - zaległa leśna cisza
powoli wychodzę jakby spokojniejszy
odwracam głowę patrząc na ścianę lasu
pochylone korony drzew
dziękują za odwiedziny
odpowiadam skinieniem
wrócę tutaj na pewno - choćby jutro
aby nacieszyć oczy i posłuchać otaczającej ciszy
doznać spokoju w zieleni


Mrzygłody







28.06 – 29.06.2003.


kazap57

Średnia ocena: 8
Kategoria: Przyroda Data dodania 2016-01-10 16:28
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
kazap57 | 2016-06-04 23:02 |
ewik - Ewo - bardzo się ciesze ze widzisz owe obrazy - dziękowności
ewik | 2016-03-24 08:56 |
Obrazowy wiersz, pozdrawiam:)
kazap57 | 2016-01-11 17:40 |
p_s - dziękuję - pozdrawiam
p_s | 2016-01-10 21:32 |
obrazowo
kazap57 | 2016-01-10 18:25 |
nieznajomy dziękuję za ocenę - pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się