Samobójstwo Nastolatki
Płaczą wierzby na cmentarzu
za piękną dziką dziewczyną.
świece płoną przed ołtarzem.
Młodzi ludzie często giną.
Była tak bardzo samotna.
Nikogo nie obchodziła.
Na szczyt wieży się wdrapała,
przeżegnała i skoczyła.
Oczy jej rodziców płaczą,
lecz za późno na łzy teraz.
Brak zainteresowania
często taki wpływ wywiera.
Już nie sięgną mnie złe dłonie
rówieśników - prześladowców...
Pomyślała stojąc sama
tuż przed śmiercią w tym wieżowcu.
Mundżi
|