Posilek

Jedzac owoce grzechu otepiam siebie
gryze orzechy samotnosci
ciesze sie pigwami z dobrej nocy
caluje siebie w lustrze
i tone czasami w wannie pokoju
tak wtedy jestem soba
jak tajemna kapliczka na rozstaju drog


martino

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2016-01-16 09:22
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < martino > < wiersze >
p_s | 2016-01-17 15:05 |
zatrzymałeś (i nawet brak polskich znaków tak bardzo nie przeszkadza)
Ziela | 2016-01-16 15:46 |
Ciekawa metaforyka i klimat. 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się