Drimlend : Za Błotnistą Mgłą

Tam, za blotnistą mgłą
śpią dziatki mocno w poduszki wtulone.
Na zewnątrz czai się zło.
Nie wiedzą o jego istnieniu one.

Król Drimlend zasiadł na tron
i dusze ich dłonią swą wielką chroni.
żołnierze zbłądzili we mgle,
nie znajdą już drogi do snów ich oni.

Tam, za błotnistą mgłą
ukrywa się kraj odcięty od świata.
Król Drimlend go złapał w swą dłoń
i bratu nie da on skrzywdzić brata.

Tam, wewnątrz cieszy się raj
a Drimlend za dnia we śnie spoczywa
by nocą chronić swój kraj...
nie wejdzie tam żadna dusza parszywa.


Mundżi

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2016-01-18 06:58
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Mundżi > < wiersze >
pirit | 2016-01-19 00:41 |
Nie mógłby ten król Drimlend panować nad całą ziemią?! Nie byłoby zastraszonych dzieci, żołnierzy, wojen...cieszylibyśmy się rajem...Pisz więcej, zapomina się na chwilę ten realny, nie taki świat jak Drimlenda:-)
pirit | 2016-01-19 00:34 |
Przeczytałam kolejny raz, wiem czemu mnie tak ujął...też tęsknię za takim światem:-)!
pirit | 2016-01-19 00:32 |
Budzi jakąś dziwną tęsknotę...może za lepszym światem...mi się podoba.5+
Ziela | 2016-01-18 17:30 |
Widzę ,że zastosowałeś rymy. Podoba mi się klimat i nawiązanie… 5+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się