* * *
Do ciebie znów myśli moje wzleciały
By ubrać cię w słowa duszy szeptami
I twoim imieniem na ustach zabrzmiały
W serca mego echu dźwięcznymi nutami
Chwyciły się wiatru co zapach akacji
Niesie w swoim wiosennym tchnieniu
By dotknąć oblicza twojego gracji
W przyjemnym kwitnącej akacji cieniu
Lekką niczym jedwab chustę utkały
By twoją szyję pieścić subtelnie
I swoim ciepłem kształt jej muskały
Jak ust dotykiem oddanym misternie
Myśli jak rymy w sercu się rodzą
W sercu co twoim imieniem pulsuje
One w wierszach z niego uchodzą
A każdy do ciebie tęsknotą wzlatuje
JanuszJerzy
|