ROZUMIEM SUROKATKI
autor JANUSZ GUTKOWSKI
,, ROZUMIEM SUROKATKI ,,
..jestem czysta i płocha ...
oto zeznanie surokatki
podtrzymuje mnie wiatr
O, przynieś mi kwiat wiśni
z Hasyu
i złote słońce Japonii
rozumiem surokatki
wilgoć ziemi i deszcz
bo życie to śmiałość i światło
ich ostrość w oczach
i hejnał w boju traw
Ty nie płosz surokatki
myśl odśwież w oknach
Ryllkiego
stęsknionego weny
raduje się dusza średniowiecza
z gotów aksamitu tkany arras
Oto uśmiech poety o księżycowych
rysach
uśmiech geyszy i już
jesteś gotów pisać wiersz
stoję w deszczu ćwiczę palce
wiosenny płynie obłok
i tęcza maluje niebo
Słowiki ztrząsają rosę
z zielonych liśći
ty słuchaj ty się nie
...spiesz
ty natchniony i płochy
odklej rzęsy i fluidy bądz
sobą
ty nie płosz surokatki .
J A G
JAG
|