Nasze aluminiowe hełmy

W aluminiowych hełmach
Szturmujemy zapory z przepisów utworzone.
Pantalony zmysłów uśpionych na ten moment
Ze sobą zespolone,
Ale to tylko teraz, to tylko chwila,
Jutro znów będziemy zamieniać się w mgłę
Znikającą nad ranem.

Karne myśli zagonione do skrzynki nocy,
Nie ma już takiej mocy,
By przebić mur odległości i biedy.
Pozostały nam mało realistyczne śpiewy.

W aluminiowych hełmach
Szturmujemy zapory z przepisów utworzone.
A potem wybieramy się obecni całościowo
W swoich wzajemnych drogach życiowych.
Marzenia płyną na chmurkach przyczajenia,
Pocałunek wysłany na do widzenia.


kwaśna

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2016-04-28 01:28
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > wiersze >
Tadeusz_Gustaw | 2016-07-15 21:45 |
Druga zwrotka skrzypi, rymy które wykorzystujesz są raczej niedopracowane, ale cały wiersz ma bardzo inteligentny przekaz i tchnie duchem całego ruchu kontestacyjnego. Ogółem niezły.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się