Kłamstwo

Nie,
Nie potrzebuję psychologa,
Choćbym zaraz miała skonać,
Chociaż nie pomagają mi innych wsparcia słowa
I chociaż nie umiem zacząć żyć od nowa.

Nie,
Nie potrzebuję psychologa,
Chociaż wiem, że ta, którą podążam, droga,
Jest dla mnie niewłaściwa i złowroga,
Przez nią nigdy nie dotrę do wszechmocnego Boga.

Nie,
Nie potrzebuję psychologa,
Chociaż jestem już na skraju wytrzymałości,
Z każdym krokiem ugina mi się jedna noga,
Ale przecież ja nie potrzebuję litości.

Nie,
Nie potrzebuję niczyjej pomocy..
To największe moje kłamstwo.
Nie potrafię zasnąć żadnej nocy,
Tak trudno zmierzyć mi się z prawdą.

Nie,
Nie chcę myśleć, że twoja nieobecność
Sprawia, że ciężarem jest każda chwila,
Nie mogę liczyć na zwycięstwo,
Bo to niszczy mnie od środka, zabija.

Nie,
Nie potrzebuję psychologa,
A już na pewno nie psychiatry.
To kłamstwo.
Jestem hazardzistą,
Bo przegrywam w karty
Zwane życiem.

Światła gasną.

Nie potrzebuję psychiatry,
Bo przecież on leczy ludzi,
Co nie potrafią odróżnić
Dobra od zła.
Jestem sama,

I lęk się we mnie budzi.

Nie potrzebuję psychiatry,
Bo przecież psychiatra
Zajmuje się najgorszymi przypadkami,
Myśląc, że da upust emocjom,
Faszerując pacjentów lekami.

Nie potrzebuję psychiatry,
Bo przecież nie jestem obłąkana ani
Chora umysłowo.
Przecież ja jestem tylko
Nieszczęśliwą osobą.




Klaudiaa

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-05-08 19:12
Komentarz autora: oj kiedy ja tu byłam:)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Klaudiaa > < wiersze >
Ziela | 2016-05-08 19:24 |
Gdzieniegdzie rymy i ciekawa budowa- powtórzenia. Ciekawe przesłanie… 5
Tomi | 2016-05-08 19:19 |
Podoba mi się :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się