Urodzony…
2006-06-23
Urodzony kiedyś przed wiekami
Uśpiony w zapomnieniu
Pobudzony do życia na kartach papieru
Przekazywany w opowieściach
Tak trwałem
Wielokrotnie szpecony
Przez innych upiększany
Lecz zawsze byłem sobą
Od chwili narodzin obecny w każdej epoce
Nikt nie zna dnia moich narodzin
Nawet ja nie znam ojca swego
A nawet matki
Moje życie opisywali różni ojcowie
Dodając mi coś bądż zabierając
Odrodziłem się niedawno na nowo
W umyśle kogoś innego
Zachwycony moim losem nieszczęśliwym
Miłością niespełnioną
Spoił się ze mną
Stał się mną
A ja nim
Staliśmy się jednością
Niestety charaktery mamy inne
Choć imiona te same
Ale i od niego przyjdzie mi odejść
By odrodzić się w kimś innym
Ale póki jesteśmy jednym ciałem
Jedną duszą
Nasze imię brzmi
Tristan
Tristan350
|