Malarka

Piosenka na wierzch wynosi wspomnienia
Chwila ulotna świat wokół zmienia
I nierzeczywisty obraz pokazuje
Znów przeszłość na płótnie maluję

Niczym artystka po każdym szczególe
Pędzlem przeszłości, przyszłość maluję
Zapatrzona naiwnie w swe obrazy
Nie widzę naznaczającej ich skazy

Kolory z czernią po równo zmieszane
I szczęście ze smutkiem zjednane
Wracam wciąż do przeszłości
Nie chce już widzieć rzeczywistości

Pogrążona w świecie wspomnienia
Zazdrosna o to czego już nie ma
Zatopiona w bezkresie nadziei
Łudzę się że świat jeszcze cię zmieni


DarkDesert

Średnia ocena: 9
Kategoria: Miłosne Data dodania 2016-06-01 21:40
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < DarkDesert < wiersze >
Ja_Poeta | 2016-06-02 17:52 |
Prosty, łatwy w interpretacji choć ja z logiki tak jak Ziela tutaj nic nie widzę, szczerze mówiąc. Przypomina bardziej prozę liryczną ze względu na formę - trochę długie wersy zbyt mało to jest enigmatyczne. Pozdrawiam 3.
p_s | 2016-06-01 22:21 |
tak, szczególnie TA piosenka to potrafi
Ziela | 2016-06-01 22:05 |
Rymowany, logiczny. Lekki suchar. 5=
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się