Jego Róża
Zakwitła w ogrodzie dawnej niewinności,
Znów poczuła w sobie zalążek radości.
I zaśpiewały ptaki wiosennie letnią piosenkę.
Widzicie tę panienkę?
Róża jest jej imię.
Taka piękna, czerwona i różowa,
Do bycia dorosłym kwiatem gotowa,
Rozkwitająca, dystyngowana,
Taka wspaniała, jedyna, ukochana.
Róża jest jej imię.
Przystanął oniemiały przechodzień,
Zatracił się w jej istocie,
Zerwał ją z ogrodu matczynego
I włożył do wazonu serca swego-
Róża jest jej imię.
kwaśna
|