Maski

nosimy maski
te zwykłe robocze
w domu zakładamy
wygodne maseczki
do znajomych idąc
mamy inne maski
na święta są ładne
w niedzielę dostojne
masek mamy sporo
przez lata zbieranych
od czasu do czasu
też je odkurzamy
życie to jest teatr
maska to rekwizyt
bez nie jak bez ręki
portfela czy buta
doszliśmy do tego
że baz maski głupio
jak tu się ukryć
nagość nam doskwiera
taki to jest skutek
i brak nam suflera


***
Dział: Rozważania
***
Zbigniew Małecki


zibby77

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2016-06-09 04:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zibby77 > wiersze >
Ziela | 2016-06-09 10:47 |
Znany motyw… 4+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się