Nie-widzenia

rozrzucam słowa jak kwiaty
wychodzę

nie pytaj
dokąd idę
po prostu przed siebie
źródło istnienia wypływa z twoich oczu
z nich czerpię siłę by przetrwać
każdą chwilę
każdy kolejny dzień
oddycham tęsknotą
nawet gdy jesteś

uczę się swojej drogi
kocham z całych sił
bo jutra nie będzie


ula71

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Miłosne Data dodania 2016-06-14 18:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula71 > < wiersze >
ula71 | 2016-06-20 19:19 |
Tak szarotko, jutra może nie być, jutro jest takie mgliste, więc żyjmy chwilą, dniem dzisiejszym :)
szarotka | 2016-06-20 14:22 |
tak, jutro było wczoraj...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się