Ku przestrodze
Tak wiele spraw mamy do omówienia
Dlaczego nie zostaniesz ze mnÄ… tej nocy?
Nad nami księżyca pełnia
A Ty umykasz już o północy?
Chciałem dla Ciebie wiersz dziś napisać
O zmroku odważyć się i go Tobie przeczytać.
Potem przytulić do serca na chwilę,
by obudzić w Tobie śpiące motyle
Zerwałaś się jednak niczym łania przestraszona
Szelestem wśród krzaków nagle spłoszona
Chciałem za Tobą pobiec i ocalić…
Ty jednak dzisiaj...nie dałaś mi się omamić! :)
Tomi
|