0


dzień u którego schyłku
nie spojrzałem ze wzruszeniem
na zachodzące słońce
był tym gdy zrozumiałem
ile pragnienia, biedy, bólu
musi znosić każdy z setek milionów zapomnianych
cierpiący niesprawiedliwość człowiek

- uciekający w sen od głodu
gotując zupę z kamieni
najpierw swoim dzieciom


podczas gdy inni
w krajach świata uprzywilejowanego
wymiotują przesytem

zamykając zmysły
na pukanie do bram piekła
które każdego dnia z drugiej strony
domykają chciwi możni
ze spokojem obracając klucze


Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2016-06-25 20:14
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się