za oknem
za oknem deszcz śpiewa wiatr hula
aż liście wirują na drzewach
z nieba gromy spadają ludzie się chowają
a ty stoisz w oknie i marzysz
palcem po szybie wodzisz kreśląc słowa do niej
myślami wołasz
a ona moknie drży i tęskni samotnie
biegnij do niej ogrzej jej serce
ona nie chce nic więcej
nic prócz ciebie
aloya
|