Każda noc i każdy dzień
Każda noc i każdy dzień,
Jestem tu wciąż, ta sama,
Lecz już nieco inna,
Posiadam blask, posiadam cień.
Być może zostanę nazwana banałem,
Lecz podążam pierwszorzędnym kanałem
Do jaskini spełnionych marzeń.
I nie liczę wydarzeń,
Bo są niezliczone.
Jestem kochanką dwóch kobiet:
Miłości i samotności,
Dzielą się mną na przemian,
Czy dokonam tych najistotniejszych zmian?
Każda noc i każdy dzień,
Jestem tu wciąż, trwam,
Wzdycham na rzeczywistość,
Idę małymi kroczkami do...
Mam nadzieję, właściwej mety.
kwaśna
|