Zakwitająca cisza
Cisza zakwita na skrawku zieleni,
Jak czerwony mak z Monte Cassino,
Jak żółty mlecz barwą się mieni
W blasku i w cieniu.
Cisza zakwita na skrawku zieleni,
Jak poranna mgła rozprzestrzeni się
Ponad lasy, ponad łąki i ruczaje-
Opowie historię miliona żyć.
Cisza zakwita na skrawku zieleni,
Jak kwilenie myszki w sieni,
Jak koncert spadających kropel deszczu,
Jest wytchnieniem, jest przekleństwem.
Cisza zakwita na skrawku zieleni,
Słowem milczenia wypowiada prawdę
I zaklina ją w zepsutym zwierciadle.
Czując zapach ciszy, można poczuć się jak w imadle.
Cisza zakwita na skrawku zieleni,
Rozrywa przeszłość i teraźniejszość,
Pod powiekami przepływają chwile czyste...
Cisza zakwitła, szelest skrzydeł motyla...
kwaśna
|