Na ryby



A gdy mi się już wszystko znudzi,
kiedy stracę na życie chętkę
i nie będę mógł patrzeć na ludzi,
kupię sobie porządną wędkę.

Ze szklanego włókna wędzisko
pełne tych gładziuteńkich przelotek.
Taki kij to jeszcze nie wszystko,
bo do niego srebrny kołowrotek,

na nim żyłka, koniecznie tęczowa
kolorami swymi niech mnie bawi,
i nie zwykła ale luksusowa,
a do tego kolorowy spławik.

Ołowiane malutkie ciężarki,
które ciągną tę żyłkę w głębinę.
Wszystko nowe i najlepszej marki.
Potem pójdę, pożegnam rodzinę

i spakuję podręczny plecak.
Parę koszul i drobiazgów parę.
W progu powiem „No to będę leciał”
i pojadę nad Wisłę lub Narew.

Stanę sobie nad błękitną tonią,
w której słońce poranne się bawi,
i zarzucę wędkę wprawną dłonią.
Potem siądę i wpatrzę się w spławik.

A on sobie zadrga, to podpłynie,
zakołysze się, to znowu stanie.
Tak godzina mija po godzinie,
a ja siedzę i czekam na branie.

A pod wodą ryby mówią „Zmyłka,
wygłup jakiś to, czy jaka ściema.
Ołowiki pływają, jest żyłka,
a haczyka na jej końcu nie ma”.


I podpłynie tutaj szczupak stary.
Blisko, żebym go z brzegu zobaczył.
Przez zarośla i gęste szuwary
krzyknie do mnie „E ty, gdzie masz haczyk”.

A ja? (spokój, nic mnie nie stresuje),
tak odpowiem na jego pytanie.
Wyciąganie ryb mnie denerwuje
i dlatego wolę wędkowanie.


hotel

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2016-08-15 12:41
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < hotel > wiersze >
kwaśna | 2016-08-16 11:39 |
Prawdziwe i napisane w zabawny sposób. Mi się podoba. Pozdrawiam.
hotel | 2016-08-16 08:49 |
Ja też zaczynam się nieźle bawić. Świr moim przeciwnikiem. Ze świrem jeszcze nie walczyłem.
hotel | 2016-08-15 23:19 |
Właśnie o ten szacunek chodzi. Nuel szanuje jedynie siebie. To co pisze ten człowiek to nie krytyczne uwagi ale chamskie krytykanctwo, a na to się nie zgodzę. Ja się nie kłócę bo nie ma z kim. Ja się bronię przed atakami psychopaty.
aloya | 2016-08-15 21:31 |
Uważam ze w tekstach które wstawiamy jest tez wstawione serce więc szanujmy się wzajemnie kłótnie i wyzwiska nic nie pomogą. Pozdrawiam:
Ja | 2016-08-15 20:23 |
Wędkowanie... Nie mam do tego za grosz talentu. Mimo wszystko bardzo to lubię.
hotel | 2016-08-15 19:56 |
Nie nazywaj tego co piszesz wierszami. A ja nie będę cię nazywał bo nie zasługujesz na nazwę, ale za każdy idiotyczny i bezsensowny wpis przy moich wierszach napiszę ci kilka przy twoich. Tak będzie do czasu, aż się odczepisz. Zobaczymy jak długo wytrzymasz.
hotel | 2016-08-15 19:03 |
Poczytaj swoje teksty, tam dopiero znajdziesz szczyty grafomanii. Widać, że tóje możliwości zrozumienia nie przekraczają jednej strofy. Tak bywa u ludzi, którzy czytają jedynie tytuły w gazetach.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się