Subtelna zagłada

pod szklanym sklepieniem
spowalnia czas
teraz
w końcu możesz
malować niebyt purpurą

w zawieszonym ogrodzie
muzyka drga
czyniąc lżejszym o samotność
ktoś wśród krzewów
mgłę tka
a ja
zrywam
pajęczą tkankę marzeń

każdy powód jest dobry
gdy wokół tyle pytań
uczuć nienarodzonych
każda chwila zbyt krótka
śpieszmy się
bez wyrzutów
niepoprawnie myśleć
o przyjemności


ziza

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2016-09-21 18:16
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ziza > < wiersze >
Michal76 | 2016-11-10 13:03 |
Pięknie piszesz.
p_s | 2016-09-21 21:02 |
ciekawy, zatrzymałaś :-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się